Nici PDO

MIT nr 1 Nici liftingujące PDO pozostają w skórze do końca życia.

FAKT: Nici są wykonane z polidioksanonu, czyli substancji czynnej, która po około 6-8 miesiącach od wprowadzenia w skórę, zaczyna naturalnie rozpuszczać się w tkance. Jednak zanim rozpocznie się ten proces, nici przyczyniają się do produkcji nowego kolagenu, pobudzają syntezę naturalnego kwasu hialuronowego, jednocześnie stymulując fibroblasty do produkcji elastyny, czyli białka odpowiedzialnego za elastyczność naszej skóry.

MIT nr 2 Nici stosuje się wyłącznie w okolicy twarzy.

FAKT: Nie jest to prawdą, natomiast okolice twarzy są najpopularniejszym obszarem ich zastosowania. Nici świetnie sprawdzają się również w liftingu podbródka, szyi, ramion oraz skóry nad kolanami. W ten sposób można także podnieść piersi – wymaga to jednak zastosowania większej liczby nici.

MIT nr 3 Na efekty po zabiegu trzeba długo czekać. 

FAKT: Wprowadzenie nici PDO umożliwia osiągnięcie natychmiastowej poprawy wyglądu skóry. Proces syntezy naturalnych białek organizmu – kolagenu i elastyny – rozpoczyna się po około 10-14 dniach i trwa przez cały okres utrzymywania się nici w organizmie (około 2 lat). Z każdym dniem skóra staje się coraz bardziej jędrna i wygładzona.

MIT nr 4 Rezultaty zabiegu są krótkotrwałe.

FAKT: To nieprawda, że rezultaty zabiegu są widoczne przez krótki czas. W przypadku nici absorbowanych efekt utrzymuje się do momentu, aż całkowicie wchłoną się one w skórę, w przypadku stałych (nierozpuszczalnych) – aż opadną tkanki na skutek procesu starzenia. To z reguły okres 2–3 lat. Każdy pacjent przed skorzystaniem z zabiegu musi wiedzieć, na jakiego rodzaju efekt może liczyć, dlatego tak istotnym elementem jest konsultacja z lekarzem specjalistą oraz dobór odpowiedniego rodzaju nici.

MIT nr 5 Nici są wyczuwalne pod skórą.

FAKT: Prawidłowa implantacja nici wyklucza ich wyczuwalność. Będzie się tak działo tylko wtedy, gdy zostaną zbyt płytko implementowane albo ich końcówka będzie nieprawidłowo docięta i znajdzie się blisko skóry.

MIT nr 6 Wprowadzenie nici jest bolesne i pozostawia siniaki 

FAKT: Pacjent podczas zabiegu nie odczuwa bólu, ponieważ przed wprowadzeniem nici pod skórę stosuje się krem znieczulający. Zabieg jest całkowicie bezbolesny. Natomiast jeżeli chodzi o siniaki, wiele zależy od umiejętności i wprawy lekarza oraz od miejsc implantacji nici. Nawet jeśli pojawiają się zaczerwienienia lub siniaki po zabiegu, są one niewielkie i znikają w przeciągu dwóch tygodni. Co więcej, zabieg z użyciem nici liftingujących jest krótki (30 - 60 minut) i nie zmienia rysów twarzy pacjentki. Nie musimy więc obawiać się efektu "sztucznej maski". Stworzone za pomocą nici rusztowanie gwarantuje efekt ładnego owalu twarzy i wygładzenia zmarszczek już po kilkunastu minutach.  W przeciwieństwie do klasycznego liftingu, metoda nie wymaga użycia skalpela ani długiego okresu rekonwalescencji.

~M. Najbar